Autor: Aneta Krasińska
Tytuł: Szukając szczęścia
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 240
Dotychczas małżeństwo Malwiny i Artura było niemalże sielanką. Do pełni szczęścia brakowało tylko potomka. Gdy na świat przychodzi ich córka, u której lekarze stwierdzają zespół Pierre’a Robina, radość z rodzicielstwa pryska niczym bańka mydlana. Malwina poświęca cały swój czas opiece i wychowaniu córeczki, Artur zaś zaczyna odsuwać się od rodziny…
Szukając szczęścia to ujmująca i wypełniona całą gamą przeróżnych emocji historia o tym, że nic w życiu nie jest pewne, że cieszyć trzeba się z najmniejszych rzeczy, by poznać smak szczęścia. To historia, o tym ile jest w stanie znieść matka, by ratować swoje dziecko, by czuło się ono szczęśliwe i radosne, nawet jeśli jest ono niepełnosprawne albo przede wszystkim wtedy… Gdzie każdy dzień jest wyzwaniem wypełnionym i dobrymi, i gorszymi chwilami oraz jak ważne jest wsparcie z zewnątrz… I jak wygląda życie rodziny, gdy małżonkowie nie potrafią się w takiej sytuacji odnaleźć, nie potrafią ze sobą rozmawiać…
Życie z niepełnosprawnym dzieckiem jest ciężkie, powie to każdy, kto ma w rodzinie niepełnosprawne maleństwo lub zna takie dziecko… To ciągła walka o lepsze jutro, o drobne postępy, które umożliwiłyby dziecku choć minimalną samodzielność, o to by mogło być szczęśliwe.
Aneta Krasińska podjęła się trudnego tematu, z którego świetnie wybrnęła. Stworzyła emocjonującą historię, którą czyta się szybko i lekko (niemożliwe, a jednak). Dialogi i opisy zawarte w książce idealnie ze sobą współgrały, oddając feerie emocji z nich płynącą. Dodatkowym plusem była narracja trzecioosobowa, która pozwalała na poznanie historii z szerszej perspektywy.
Choć zabrakło w niej nieco perspektywy Artura. Tego, co on czuł, jak postrzegał zaistniałą sytuację i dlaczego zachowywał się tak, jak się zachowywał.
Ciekawostką jest podzielenie powieści na rocznice urodzin małej Dagmary (rozdziały), której życie poznajemy rok po roku od momentu narodzin, w połączeniu z wydarzeniami z danego roku.
Podsumowując: Szukając szczęścia to powieść pełna różnych emocji, jakich pełno w życiu każdego z nas. Historia o trudach rodzicielstwa niepełnosprawnego dziecka… o tym, że rozmowa to podstawa udanej relacji, bo gdy jej brak związek rozpada się na drobne kawałeczki… To także historia o miłości i jej wielu odcieniach…
A zakończenie… na pewno Was zaskoczy!
Polecam serdecznie!
Książkę miałam możliwość przeczytać dzięki udziałowi w BookTour zorganizowanym przez Cyrysię z Literacki Świat Cyrysi wraz z autorką Anetą Krasińską.
Dziękuję za udział w mojej zabawie i za recenzję. Cieszę się, że książka przypadła tobie do gustu.
PolubieniePolubienie
Również dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie